Featured image for “Camper Caravan Show 2021 podsumowanie”

Camper Caravan Show 2021 podsumowanie

19.10.2021
8 min.
motorhome.pl
Pozostałe


Największe targi caravaningowe w Europie Środkowo-Wschodniej

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2021

Oczami zwiedzających

Tegoroczna edycja targów odbyła się po przerwie spowodowanej pandemią. W 2020 roku, niemal w ostatniej chwili, targi zostały odwołane ze względu na ogłoszone restrykcje w organizacji imprez masowych. W poprzednich latach Camper&Caravan Show towarzyszyły targi podróżnicze Travel Show oraz Warszawski Salon Jachtowy. W tym roku można było zatem spodziewać się nieco mniejszej ilości zwiedzających, ale za to bardziej zainteresowanych tematyką wydarzenia. Jedno i drugie sprawdziło się w ciągu pierwszych dwóch dni. W czwartek i w piątek na halach targowych nie było tłumów. Sytuacja zmieniła się jednak w weekend. PTAK Warsaw Expo przeżyło prawdziwe oblężenie, a zainteresowanie imprezą było ogromne.

Camper Caravan Show 2021 Burstner Copa

Burstner Copa


Ci którzy zdołali odwiedzić targi w tygodniu mieli więcej powodów do zadowolenia. Znaczna część wystawionego sprzętu została w tym czasie sprzedana i zarezerwowana przez nowych właścicieli. Dlatego w sobotę i w niedzielę niektóre kampery i przyczepy były zamknięte, a na drzwiach wisiały karteczki z napisem “Sprzedane”. Do tych pojazdów, które wciąż można było oglądać ustawiały się długie kolejki.

I tu drobna dygresja i uwaga dla organizatorów. Również na dużych, międzynarodowych imprezach, jak Caravan Salon w Dusseldorfie, zdarza się, że niektóre pojazdy znajdują nowych właścicieli w czasie trwania imprezy. Wystawcy nie mogą jednak zamknąć ich całkowicie i uniemożliwić zwiedzającym ich oglądania. W takim przypadku dostęp do kampera jest tylko częściowo ograniczany i wciąż możliwy w towarzystwie kogoś z obsługi danego stoiska. Trudno sobie wyobrazić sytuację, że dany model kampera lub przyczepy można oglądać tylko z zewnątrz (wyjątkiem są pojazdy koncepcyjne, prototypowe).

Inną rzeczą, na którą narzekali zwiedzający był niedostatek wystawców z akcesoriami i wyposażeniem, dla tych wszystkich, którzy swojego kampera lub przyczepę już mają. Czyżby koszty związane z wystawieniem się w Nadarzynie były zbyt wysokie dla mniejszych firm, pracujących na mniejszych marżach niż importerzy kamperów i przyczep?

Oczami wystawców

Mieliśmy okazję rozmawiać z kilkoma wystawcami, którzy mieli swoje stoiska na Camper & Caravan Show w Nadarzynie. W większości podkreślali, że były to bardzo udane targi, zarówno pod względem ilości odwiedzających, jak i zawartych transakcji sprzedaży. Większość wskazywała także na niekorzystną zbieżność terminów targów w Nadarzynie z targami w Poznaniu. Dwie podobnej rangi imprezy, organizowane niemal w tym samym czasie to spore obciążenie organizacyjne i finansowe. Sugestie, że jedno z wydarzeń powinno zostać przesunięte na wiosnę i odbywać się tuż przed otwarciem sezonu caravaningowego, były często słyszane w kuluarach.

Najciekawszy kamper na targach

Niewątpliwie wystawcy w tym roku dopisali i przywieźli na targi sporą ilość kamperów i przyczep. Były duże ekspozycje znanych importerów, przedstawicieli głównych marek obecnych na polskim rynku. W przeciwieństwie do targów Caravan Salon, w Nadarzynie można było zobaczyć pojazdy marek należących do grupy Hymer. Naszą uwagę przyciągnął, opisywany przez nas niedawno, minicamper Burstner Copa na bazie Forda Transita Custom. Sporą liczbę przyczep i kamperów pokazała Adria. Nie zabrakło też kamperów bardzo dużych i luksusowych, w tym marki Morelo.

Kapitan Przyczepa Camper Caravan Show 2021

Ekipa Kapitana Przyczepy przed swoim kamperem


Naszym zdaniem, najciekawszym kamperem na całych targach był pojazd zbudowany przez ekipę Kapitana Przyczepy. I aby uniknąć jakichkolwiek niedomówień, nie jest to naszym zdaniem kamper rewolucyjny. Jego układ i sposób wykonania nie odbiegają od standardów przyjętych w tym segmencie pojazdów rekreacyjnych. Na pierwszy rzut oka, przeciętny camper van na bazie Fiata Ducato L4H3, w dodatku z wnętrzem utrzymanym w stylistyce, która nie każdemu musi się podobać. Zbudowali go pasjonaci, którzy wkładają w swoją pracę ogrom zaangażowania. Jednak przede wszystkim zbudowali go młodzi ludzie, którzy nie boją się eksperymentowania i stosowania nowych rozwiązań. Wprowadzenie do kampera elementów inteligentnego domu (w tym wypadku z zastosowaniem urządzeń zgodnych z Google Home) to dowód na to, że można podążać z duchem czasu znacznie szybciej niż nawet w przypadku dużych marek uznawanych za nowatorskie. Nowoczesne technologie, w tym sztuczna inteligencja, stają się nieodzowną częścią naszego życia. Urządzenia, czasem tak proste jak lampka nad stołem, na stałe podłączone do sieci wifi i reagujące na polecenia wydawane głosem prawie nikogo już dzisiaj nie zaskakują. Nie zaskakują, chyba że zainstalowano je w kamperze. Zobaczcie zresztą sami:


Fala krytyki od uczestników zlotu

Nie sposób nie wspomnieć o zgrzycie organizacyjnym związanym z jedną z imprez towarzyszących. Tradycją stało się już, że w czasie targów Camper & Caravan Show organizowany jest zlot caravaningowy, a miłośnicy tej formy wypoczynku mogą liczyć nie tylko na miejsce parkingowe w sąsiedztwie hal PTAK Warsaw Expo, ale także na szereg atrakcji zlotowych. W tym roku najwyraźniej coś nie zadziałało. Pozwolimy sobie zacytować kilka komentarzy znalezionych na grupach oraz profilach Facebook’owych związanych z caravaningiem.

WSTYD dla organizatorów zlotu, osoby z obsługi zlotu - nie miały żadnej wiedzy, na proste pytania dotyczące możliwości zapisanych na bilecie - odpowiadały: "organizatorzy dużo napisali, a z niczego nie można skorzystać i kłamią" I WIECIE co - mieli rację... vouchery wydane w piątek z informacją, że mimo wskazanej tam daty 08.10 - ważny również w sobotę 09.10 - chcieliśmy z całą ekipą wykorzystać w sobotę a tu ZONK - nie ma.

Brak programu zlotu, brak kompletnych pakietów startowych, brak materiałów informacyjnych, brak ciepłego posiłku, poczęstunku, cateringu, brak możliwości korzystania z rowerów, brak nagród i atrakcji dla dzieci .... Generalnie TOTALNE rozczarowanie organizacją zlotem!!! Wydaliśmy sporo kasy a tak naprawdę przynajmniej 50% powinniśmy otrzymać zwrotu za brak organizacji!!! Na szczęście Towarzystwo i TARGI /super/ -niwelują poziom rozgoryczenia.

My również byliśmy na zlocie pierwszy raz i nie możemy porównywać go do poprzednich edycji… natomiast nasze odczucia na dziś są takie, że ten szumnie zapowiadany ZLOT z mega atrakcjami to tylko i wyłącznie beton, woda i prąd, który zresztą często zanikał… totalna porażka i zero organizacji… jeszcze parę ładnych lat przed nami, żeby dorównać europejskim standardom...same targi i wystawcy to jedyny plus tego Wydarzenia.

Podzielę opinie na 3 części
1) same targi mało wystawców w porównaniu do poprzednich edycji (ale myślę, że może nie do końca jest to wina organizatora może po prostu nie było chętnych, jednak dla koneserów tematów można było znaleźć sporo fajnych rzeczy.
2) festiwal food tracków hm... no szumnie nazwane, bo zaledwie 3 przyczepy i nie chce mi się wierzyć, że nie byłoby chętnych ekip żeby tu przyjechać. Chętnie byśmy coś zjedli ale no trzeba było być bardzo najedzonym albo zdesperowanym, żeby wyczekać na swoją kolej.
3) zlot, my mieliśmy bilety jeszcze kupione w zeszłym roku także za dość fajną cenę ale jeśli miałabym zapłacić za nie teraz 400 zł byłabym megawkurzona.

Megasłaby przepływ informacji, nikt nic nie wiedział nikt w niczym nie był zorientowany. Ludzie wydający pakiety startowe bardzo mili, ale było widać, że sami są zażenowani, że nic nie wiedzą i nie potrafią do nikogo w tej sprawie zapytań pokierować.
Żadnego miejsca na „integracje” - można było wyznaczyć jak w poprzedniej edycji chociaż jakieś miejsce „hale” gdzie ludzie mogliby się spotkać, bo jednak przy niskiej temperaturze na dworze ciężka sprawa…

Pozostawimy te opinie bez dalszego komentarza i mamy nadzieję, że organizatorzy wyciągną wnioski, a w przyszłym roku nie zapomną o potrzebach tych wszystkich, którzy obecność na targach chcą połączyć z przyjemnością bycia w grupie, w społeczności caravaningowców.

Fotografie z targów dzięki uprzejmości A. Cellary.


To jest motorhome.pl i to nie jest artykuł sponsorowany!

Udostępnij!

Najnowsze artykuły