Jak zacząć przygodę z kamperem – odpowiadamy na najczęściej zadawane pytania
Wśród artykułów opublikowanych na naszym blogu jest przynajmniej kilka, poświęconych tematyce podstaw podróżowania kamperem. Większość z nich napisaliśmy już dość dawno temu i dotarcie do nich może nie być łatwe. Z drugiej strony, w Internecie znaleźć można szereg interesujących poradników dla początkujących. Niezmiennie, większość naszych klientów stanowią osoby, które w taką podróż wybierają się pierwszy raz. Wiele osób, w rozmowach z nami, zadaje podobne pytania, dotyczące tego, jak podróżuje się samochodem kempingowym. Dlatego, aby ułatwić znalezienie odpowiedzi na tego typu pytania, napisaliśmy ten artykuł.
Poniżej, w nieco nietypowej formie, zebraliśmy najczęściej zadawane pytania i udzielamy odpowiedzi na nie. Mamy nadzieję, że pomoże to osobom, które wahają się co do tej formy podróżowania, w podjęciu decyzji o pierwszym w życiu wyjeździe. Pod większością odpowiedzi publikujemy linki do wspomnianych artykułów, co ułatwi dotarcie do bardziej szczegółowych informacji i lepsze zapoznanie się z tematem.
We wszystkich oferowanych przez nas i przez naszych Partnerów pojazdach (z wyjątkiem Californii Ocean) znajduje się wygodna łazienka z prysznicem oraz toaletą chemiczną. Istnieje także cała grupa małych kamperów, w których nie ma łazienki. Często w takich przypadkach na wyposażeniu znajduje się prysznic zewnętrzny, którego w ostateczności można użyć do umycia się. W większych pojazdach, w tym również kamperach w zabudowie blaszanej, łazienka z prysznicem jest standardem.
Toaleta chemiczna posiada wyjmowaną kasetę, której pojemność to najczęściej od 15 do 19 litrów. Częstotliwość, z jaką trzeba tę kasetę opróżniać, zależy od intensywności korzystania z toalety. Współczesne toalety w kamperach wyposażone są we wskaźniki lub sygnalizatory napełnienia kasety, często z blokadą spłuczki. Pamiętać należy, że niezależnie od tego, jak często korzysta się z toalety, należy ją oczyszczać nie rzadziej niż co 3, 4 dni. Takie są zalecenia producentów środków chemicznych, które stosuje się w tego typu toaletach. Ma to zapewnić skuteczność ich działania.
Autonomiczność kampera zależy od tego, czy i jak duży zastosowano w nim akumulator części mieszkalnej oraz czy kamper wyposażony jest w panele fotowoltaiczne. Akumulator części mieszkalnej ładuje się podczas jazdy, z paneli solarnych oraz gdy kamper podłączony jest do zewnętrznego źródła prądu. Czas, przez jaki można użytkować pojazd bez podłączania do sieci 230 V, zależy od rodzaju i ilości urządzeń elektrycznych, pojemności akumulatora oraz od temperatury powietrza. Zimą najwięcej prądu zużywa ogrzewanie, a latem lodówka. W przypadku naszych kamperów, w których zainstalowano akumulatory o podwyższonej pojemności 120 Ah, czas postoju bez ładowania wynosi od 48 do 72 godzin. W kamperach, w których dodatkowo zainstalowano panele słoneczne, w zależności od pogody, czas ten może się wielokrotnie wydłużyć.
Chodzi o urządzenia zasilane prądem o napięciu 230 V, takie jak na przykład ekspres do kawy, toster, suszarka do włosów czy zasilacz do laptopa. W naszych pojazdach, w środku znajdują się 4 gniazdka sieciowe. Prąd płynie w nich tylko, gdy kamper podłączony jest do zewnętrznego źródła zasilania. Aby możliwe było korzystanie z takich urządzeń również, kiedy stacjonujemy bez podłączenia do gniazdka na kempingu, konieczne byłoby zastosowanie przetwornicy prądu stałego 12 V na zmienny 230 V. Takie urządzenia są oczywiście dostępne, jednak mają kilka ograniczeń. Te o wystarczająco dużej mocy i do których można bezpiecznie podłączyć wszystkie urządzenia (o sinusoidalnej amplitudzie), są stosunkowo drogie. Co więcej, ze względu na znaczne straty energii, akumulator części mieszkalnej może szybko zostać rozładowany. Stanie się tak, kiedy na zbyt długo podłączymy urządzenia o dużym poborze mocy. Z tego powodu w naszych pojazdach nie instalowaliśmy przetwornic. We wnętrzu do dyspozycji podróżujących są, zasilane z akumulatora, gniazda 12 V oraz gniazdka USB.
Gaz w naszych kamperach wykorzystywany jest przede wszystkim to gotowania. Większość naszych pojazdów, jak i kamperów naszych Partnerów, wyposażona jest w ogrzewanie Truma Diesel, zasilane paliwem z baku samochodu. W takim przypadku można przyjąć, że zużycie gazu wynosi średnio 1 kg na tydzień. W niektórych pojazdach zastosowano gazowe systemy ogrzewania. Przy niskich temperaturach, w czasie zimowej eksploatacji, 10 kg butla propanu może się skończyć nawet już po 3, 4 dniach. Latem spokojnie wystarcza na 2 – 3 tygodniowy wyjazd, nawet do Norwegii, gdzie z reguły, więcej przygotowuje się posiłków we własnym zakresie.
> Ogrzewanie w kamperze
> Kamper prawdziwie zimowy
> Kamperem na ferie zimowe
Zbiorniki wody czystej we wszystkich kamperach Globe-Traveller mają 100 l pojemności. Jest to standardowa pojemność w przypadku większości współczesnych kamperów. Pojemność zbiornika wody szarej to od 90 do 130 l w zależności od modelu. Takie zbiorniki zapewniają 2 dni postoju na kempingu, dla rodziny 2 + 2, która nie korzysta z kempingowych łazienek i prysznic bierze w kamperze. Warto przy okazji zaznaczyć, że o ile nie planujemy postoju na dziko, nie należy podróżować z wodą w zbiornikach. 30 l wody czystej to stan, z którym powinniśmy wyruszać w trasę. Ze względu na wagę, wodę powinno się uzupełniać na miejscu, po dotarciu na kemping. Przed wyjazdem z kempingu należy pamiętać w wylaniu wody szarej.
Poziomowanie, to takie ustawienie kampera, aby jego podłoga była możliwie pozioma. Na nierównym podłożu można to zrobić, korzystając z klinów do poziomowania, a poprawność ustawienia sprawdzić za pomocą aplikacji w telefonie. W przypadku źle wypoziomowanego kampera, może się okazać, że w czasie snu będziemy zsuwać się z łóżka, w czasie korzystania z prysznica, woda nie będzie odpływać z brodzika, a w czasie gotowania potrawy będą spływać na jedną stronę naczyń (np. jajka sadzone na patelni).
Z doświadczenia naszych klientów oraz naszego własnego wynika, że pakowanie zajmuje znacznie więcej czasu, niż się spodziewamy. 2, a nawet 3 godziny to nic nadzwyczajnego, także wtedy, kiedy w podróż kamperem wybierać się będziemy już kolejny raz. Warto mieć to na uwadze planując wyjazd.
Ze względu na rozmiary kamperów oraz pozycję za kierownicą, prowadzenie tych pojazdów różni się istotnie od prowadzenia samochodów osobowych. Należy mieć na uwadze przede wszystkim wysokość i zwracać szczególną uwagę na jej ograniczenia na drogach. Groźne mogą być też drzewa rosnące przy krawędzi jezdni, znaki wystające nad pas ruchu oraz zadaszenia i inne przeszkody na parkingach i przy budynkach. Długość i szerokość pojazdu sprawiają, że nie wszędzie da się go zaparkować. Należy też zachować szczególną ostrożność w czasie wyprzedzania i innych manewrów na drodze. Z drugiej strony, w kamperze siedzi się wysoko, co ułatwia obserwację sytuacji przed samochodem. Duże lusterka bardzo dobrze pomagają w ocenie tego, co dzieje się wokół pojazdu. Niemal wszyscy nasi klienci, którzy podróżowali kamperami pierwszy raz, zgodnie przyznali, że prowadzenie kampera było znacznie łatwiejsze, niż się spodziewali.
Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Wszystko zależy od tego, jakiego rodzaju drogami podróżujemy, jakie panują warunki atmosferyczne, jakie jest natężenie ruchu i czy w kamperze jest jeden, czy więcej kierowców. Z własnego doświadczenia wiemy, że po 10, 11 godzinach jazdy (z przerwami co 2, 3 godziny) cała załoga ma już dość. W przypadku jazdy na zachód, po autostradach oznacza to 750 do 800 km, pokonanych jednego dnia. Podróżujący klasycznymi, plastikowymi kamperami muszą dodatkowo pamiętać, że podróżuje się nimi średnio o 20 – 30 km/h wolniej niż kamperami w zabudowie blaszanej. Ponieważ, dla bezpieczeństwa, nie nocujemy na parkingach przy stacjach benzynowych, o ile nie mają miejsc przeznaczonych dla pojazdów kempingowych, przy planowaniu trasy sugerujemy uwzględnić czas potrzebny na dojazd na kemping lub parking dla kamperów.
To pytanie nie pojawia się zbyt często. Czasem zadają je osoby, które zamierzają podróżować z dziećmi. Licząc na możliwość jazdy nocą, chciałyby pozwolić swoim pociechom na spanie na łóżku. Spanie w kamperze podczas jazdy jest nie tylko niebezpieczne, ale i zabronione. Wszyscy pasażerowie powinni w czasie jazdy siedzieć na miejscach do tego przeznaczonych i mieć zapięte pasy. Małe dzieci należy przewozić w fotelikach tak jak w samochodach osobowych. Nie wolno też korzystać z wyposażenia kamperowego, takiego jak kuchnia czy toaleta. Również ogrzewanie postojowe powinno być wyłączone na czas jazdy.
Standardowo w Fiatach Ducato i w Peugeotach Boxer’ach montowane są zbiorniki paliwa o pojemności 90 l. Jadąc autostradami ze średnią prędkością w granicach 110 km/h (chwilową do 130 km/h), do momentu zapalenia się rezerwy można przejechać około 750 do 800 km. W cyklu mieszanym i na lokalnych drogach zasięg wzrasta do blisko 1000 km. W niektórych kamperach opcjonalnie montowane są zbiorniki paliwa 120 l, które pozwalają odpowiednio wydłużyć czas między tankowaniami. Ile pali kamper? Średnie zużycie oleju napędowego w naszych pojazdach waha się w granicach od 9 do 11 litrów na 100 km.
W Polsce za przejazd odcinkami płatnymi autostrad, kamperem o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony, zapłacimy tyle samo, co gdybyśmy jechali samochodem osobowym. W przypadku płatnych autostrad za granicą najczęściej opłata jest wyższa niż za „osobówkę”. Wyższą opłatę pobiera się ze względu na rodzaj i wysokość pojazdu. Na bramkach we Włoszech, Francji czy Hiszpanii częste są ograniczenia uniemożliwiające przejazd przez część bramek samochodami o wysokości powyżej 2,2 metra. Koniecznie trzeba zwracać na to uwagę. W takich miejscach zazwyczaj tylko kilka stanowisk po prawej stronie jest przeznaczonych dla wyższych pojazdów. W krajach, w których obowiązują winiety, należy wykupić odpowiednią opcję. Tak jest między innymi w Słowenii, na Węgrzech czy na Łotwie.
To zależy od kempingu i od tego, czy wybieramy się w dane miejsce w wysokim, czy niskim sezonie. Istotne jest również, o której godzinie dotrzemy do celu. Wczesnym popołudniem mamy dużo większą szansę na miejsce bez rezerwacji niż wieczorem. Najbardziej popularne kempingi, o wysokim standardzie, są bardzo oblegane. Ze względu na to, że rynek kamperów rośnie w całej Europie, pojazdów kempingowych przybywa szybciej niż miejsc postojowych. Warto upewnić się telefonicznie czy na kempingu będzie dla nas wolna parcela. Można to zrobić nawet w drodze na kilka godzin przed planowanym przyjazdem.
To jeden z mitów na temat caravaningu. Można podróżować stosunkowo tanio, po krajach takich jak Norwegia czy Szwajcaria. W pierwszym przypadku kempingi nie są drogie i można nocować na dziko. W tym drugim, ceny kempingów są wyższe, a nocowanie w miejscach do tego nieprzeznaczonych jest zabronione i surowo karane. Jednak ceny hoteli oraz jedzenia są tak wysokie, że nie ma tańszego sposobu na zwiedzenie tych zakątków niż wyprawa kamperem. No może z wyjątkiem wyjazdu pod namiot. W pozostałych przypadkach, jeśli dodamy do siebie wynajem kampera, cenę paliwa i opłaty za kempingi, to koszty podróżowania kamperem dorównują, a często przewyższają koszty wycieczek zorganizowanych. Sytuacja nieco się zmienia, jeśli możemy pozwolić sobie na zakup własnego kampera, a na podróżowanie nim możemy poświęcić dużo czasu w ciągu roku.
W większości krajów europejskich jest to zabronione, nawet jeśli nie biwakujemy, tj. nie gotujemy w kamperze, nie wystawiamy mebli kempingowych, nie rozwijamy markiz itp. Wyjątkiem są Norwegia, Polska, Rumunia i Szkocja, gdzie można nocować na dziko dość swobodnie (na gruntach prywatnych za zgodą właścicieli). W innych krajach, jak np. Szwecja, Finlandia, Hiszpania, Grecja, a nawet Francja czy Niemcy, bez problemu znajdziemy miejsca przeznaczone dla kamperów, gdzie nie są pobierane żadne opłaty za postój i nocleg. Szukając takich miejsc, warto skorzystać z aplikacji Park4Night lub innych, stworzonych z myślą o podróżujących kamperami.
Mówiąc ogólnie, najbardziej atrakcyjne są te kraje, w których rozwiniętą jest infrastruktura kempingowa i w których dużo jest miejsc postojowych dla kamperów o wysokim standardzie. Jeśli do tego dodamy ogólną atrakcyjność turystyczną, Norwegia, Szwajcaria, Dania, Słowenia, Włochy, Niemcy i Austria będą na czele listy krajów, które warto odwiedzić kamperem.
Mogłoby się wydawać, że mając do dyspozycji tylko niewielką, dwupalnikową kuchenkę, trudno jest ugotować smaczny obiad czy kolację. Rzeczywiście, sposób przygotowywania posiłków w kamperze odbiega nieco od tego, jak gotujemy w domu. Dodatkowo, w czasie wakacji, zazwyczaj szkoda czasu na gotowanie. Dlatego warto pomyśleć o daniach, które można przygotować szybko. Ryby i owoce morza, potrawy z drobiu, w połączeniu z ryżem i makaronami, doskonale spełniają ten warunek. Warto też mieć ze sobą grill elektryczny lub gazowy. Wachlarz możliwości poszerza się w takiej sytuacji bardzo istotnie. Hamburgery, grillowane krewetki, a nawet steki, możemy sobie przygotować we własnym zakresie.
Pranie to jedna z niewielu rzeczy, których nie można zrobić w kamperze, o ile nie jest to dom na kołach wielkości sporej ciężarówki czy autobusu. Pralka jest zwyczajnie zbyt dużym urządzeniem, które potrzebuje sporo energii i zużywa dużo wody. Dlatego pranie najlepiej robić na kempingach (na każdym większym jest pralnia) lub w samoobsługowych pralniach automatycznych, których na zachodzie Europy nie brakuje.
Kliny do poziomowania, wąż do wody i długi, ale bez przesady*, przedłużacz wraz z przyłączami CEE, to minimalny zestaw obowiązkowych akcesoriów kempingowy, jakie każdy powinien mieć ze sobą. W naszych kamperach, w standardzie są też garnki, zastawa stołowa, kieliszki do wina, sztućce, a nawet korkociąg. W bagażniku klienci znajdą krzesła kempingowe oraz stół. Dodatkowo na wyposażeniu jest również suszarka do prania oraz składane wiaderko do mycia i suszenia naczyń. Taki zestaw zapewnia komfort w podróży.
* my używamy 25-metrowych przedłużaczy i nigdy nie zdarzyło się, że potrzebowaliśmy więcej.
Zdecydowanie tak. Naszym zdaniem, klimatyzacja części mieszkalnej jest wręcz zbędna i nie wynika to z naszego zamiłowania do upałów. Wręcz przeciwnie, bardzo nie lubimy gorących dni. Nie oznacza to jednak, że urządzenia tego typu nie mają sensu. To kwestia indywidualnych preferencji i kierunków, jakie wybieramy na nasze podróże. Jeśli ktoś w lipcu i sierpniu planuje jeździć po Chorwacji, Grecji, Hiszpanii czy Portugalii, klimatyzacja może okazać się wręcz niezbędna, szczególnie do wychłodzenia kampera przed snem. Dlatego wolimy kraje skandynawskie i wysokie góry. Jeśli jedziemy nad morze to najchętniej do Holandii, Niemic czy na Litwę. Zdarzyło nam się też stacjonować na kempingu bez odrobiny cienia, przy temperaturach w granicach 35 stopni i zapewniamy, że można to przetrwać bez większego problemu. Pamiętać należy, że klimatyzacje postojowe to urządzenia działające tylko po podłączeniu do sieci 230 V, a na dodatek są stosunkowo głośne.
Podsumowanie
Mamy nadzieję, że powyższy zbiór pytań i odpowiedzi pozwoli rozwiać wątpliwości co do tej formy podróżowania i lepiej przygotować się do pierwszego wyjazdu. Zdajemy sobie sprawę, że prawdopodobnie nie wyczerpaliśmy tematu, dlatego zachęcamy do zadawania pytań w komentarzach. Chętnie na nie odpowiemy i jeśli zajdzie taka potrzeba, uzupełnimy artykuł.