10 najciekawszych kierunków podróży kamperem
Podróżowanie kamperem bezsprzecznie staje się coraz popularniejsze i to pomimo niemałych kosztów, jakie wiążą się z tą formą spędzania wolnego czasu. Na naszym blogu opublikowaliśmy sporo artykułów, w których znaleźć można szereg wskazówek i porad na ten temat. Najchętniej czytanym jest artykuł o tym, gdzie nocować kamperem, w znaczeniu miejsc, w których, nie łamiąc obowiązujących przepisów, można przenocować, spędzić kilka dni lub zatrzymać się na dłużej.
Pisaliśmy także o tym, jak się podróżuje kamperem, jak zaplanować trasę, co robić w ciągu dnia, aby zobaczyć jak najwięcej i optymalnie wykorzystać czas. Znajdziecie tu również kilka relacji z podróży w różne zakątki Europy. Jednak do tej pory nie było wpisu, w którym zebralibyśmy najpopularniejsze kierunki podróży. Kraje, do których warto, a nawet trzeba pojechać i gdzie kamperem najmilej spędza się czas. Oto na nasz subiektywny ranking. Ranking krajów, które warto odwiedzić kamperem.
lista SUBIEKTYWNA
1. Norwegia
Artykuły o Norwegii
2. Szwajcaria
W poszukiwaniu nieprzeciętnego piękna i wspaniałych górskich widoków niewątpliwie trzeba odwiedzić Szwajcarię. Są tu wysokie szczyty, liczne rzeki, jeziora i wodospady, urokliwe miasteczka z urzekającą architekturą. A to wszystko w połączeniu z doskonałą infrastrukturą kempingową i licznymi miejscami dla kamperów.
Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że – podobnie jak w przypadku Norwegii – ze względu na ceny noclegów w hotelach i jedzenia w restauracjach, caravaning jest jedną z najtańszych form podróżowania po Szwajcarii, druga pozycja na naszej liście jest zdecydowanie zasłużona. Pamiętajmy jednak, że to, co między innymi odróżnia Szwajcarię od Norwegii to całkowity zakaz kempingowania na dziko!
3. Dania
Nie ma tu gór takich jak w Szwajcarii ani fiordów takich jak w Norwegii. Jest jednak równie dobra infrastruktura, są malowniczo położone kempingi i miejsca dla kamperów i ciągnące się kilometrami szerokie, nadmorskie plaże. Są też liczne atrakcje, w tym te dla najmłodszych. Jest też coś, czego nie ma nigdzie indziej… duńskie hygge. Nie bez powodu Dania jest od lat liderem w rankingach najlepszych i najbardziej pożądanych miejsc zamieszkania na ziemi.
Jeśli do tego dodamy, że do Danii, nawet nie korzystając z promów, można dojechać z Warszawy w ciągu jednego dnia*, to niewątpliwie jest to jeden z najciekawszych kierunków kamperowych podróży.
4. Słowenia
Niewielki kraj, który często pomijany jest jako potencjalny kierunek wakacyjnego wyjazdu. A do tego frustrujący dla wszystkich, którzy zmierzają nad Adriatyk. Za przejechanie 34 km autostrady A4, samochodem kempingowym do 3,5 t trzeba zapłacić 30 EUR w przypadku winiety tygodniowej i 60 EUR w przypadku winiety miesięcznej (ceny na rok 2019).
Nas osobiście Słowenia zachwyciła. Jeśli mielibyśmy wymienić trzy podstawowe powody, dla których warto tam pojechać, byłyby to: jaskinie, rzeka Socza z całą jej ofertą od spływów kajakowych po malownicze doliny, kaniony i wodospady oraz wino. Dla fanów skoków narciarskich obowiązkowo polecamy wizytę w Planicy. Znajduje się tam, najbardziej stroma na świecie, lina zjazdowa na największej na świecie skoczni narciarskiej.
Kamperem Po Słowenii
Czytaj...
5. Włochy
O Włoszech moglibyśmy opowiadać niemal bez końca. Są dla nas drugą ojczyzną. Przejechaliśmy Włochy wielokrotnie wzdłuż i wszerz. Byliśmy między innymi na Sycylii, w Kalabrii, Apulii, Marche, Umbrii i Toskanii. Wielokrotnie też podróżowaliśmy po północnych regionach tego kraju, od granicy z Francją po Triest i alpejskie szczyty na granicy z Austrią.
Włochy to duży i bardzo zróżnicowany kraj. Zróżnicowany zarówno pod względem geograficznym, jak i gospodarczym. Włoska kuchnia, włoskie wina, kawa, a nawet lody - niczemu nie można się oprzeć. A przede wszystkim przyjaźni i otwarci ludzie. Wspaniała historia i wyjątkowe jej świadectwa w postaci tak licznych zabytków architektury są dodatkowym atutem. Aby poznać ten kraj trzeba wielu wyjazdów i wielu lat.
Na szczęście turystyka kamperowa jest tu bardzo popularna. Warto pamiętać jednak, że podróżowanie po Włoszech nie zawsze jest łatwe i przyjemne.
Wynika to z faktu, że część kempingów to molochy nastawione na dużą ilość turystów. Wprawdzie oferują wiele atrakcji, ale są drogie (szczególnie w wysokim sezonie) i zatłoczone. Inne, mniejsze lata świetności mają już dawno za sobą. Trzeba się trochę postarać i uważnie planować, żeby podróż można było nazwać przyjemną. Najlepiej do Włoch pojechać wiosną lub wczesną jesienią. Nie ma wtedy tłoku na kempingach, jest też znacznie taniej. Dodatkowo łatwiej o wolną parcelę na tych dobrych kempingach, na których latem nie ma szans na miejsce bez wcześniejszej rezerwacji, zazwyczaj z minimalnym czasem pobytu - 5-7 dni.
6. Niemcy
Kraj, w którym w 2018 roku zarejestrowano prawie 38% wszystkich nowych samochodów kempingowych sprzedanych w całej Europie. W 2017 roku było to 33%. Tutaj karawaning uprawiany jest od lat. Infrastruktura jest bardzo zróżnicowana i bardzo bogata. Od zwykłych parkingów, po wielkie kempingi z dużą ilością atrakcji dla całych rodzin. Nie brakuje miejsc, gdzie można zlać szarą wodę czy oczyścić toaletę chemiczną.
Nie sposób wymienić niezliczoną ilość atrakcji, które mają w ofercie Niemcy. Każdy znajdzie tu coś dla siebie: Bawaria, Jezioro Bodeńskie, Schwarzwald, wyspa Rugia, parki rozrywki dla najmłodszych (w tym: Legoland, Ravesnburger Spieleland, Phantasialand) czy Szwajcaria Saksońska. Nasze krótkie wypady do Berlina, Poczdamu, na Rugię czy do Bawarii przekonały nas, że zatrzymując się w Niemczech nawet na dzień lub dwa, po drodze, nie będzie się rozczarowanym.
7. Austria
Na zimowe eskapady do Austrii, w szczególności miłośników białego szaleństwa, namawiać nie trzeba. Jednak magia gór, jeziora o krystalicznie czystej wodzie, znakomite parki rozrywki dla dzieci sprawiają, że każda pora roku jest dobra na wyprawę do Austrii. Nikt inny, tak jak Austriacy nie potrafi sprawić, że małe dzieci będą wędrować po górach.
Gdyby ktoś zapytał nas o kraj, który jest rajem dla rodzin z dziećmi, bez wahania wskazalibyśmy Austrię. My do dziś wspominamy, z naszymi dziećmi, z uśmiechem na twarzy, dolinę Saalbach i Montelino’a Adventure Path.
Jeden z planowanych wyjazdów nad Balaton zakończył się kilkudniowym postojem w Austrii, tuż przy granicy z Węgrami, nad Jeziorem Nezyderskim, zwanym czasem „Wiedeńskim Morzem”, w królestwie windsurfingu. Na Węgry co prawda nie dotarliśmy, ale wyprawy rowerowe po okolicy sprawiły, że ani przez chwilę nie żałowaliśmy, że zatrzymaliśmy się całkowicie spontanicznie w tym urokliwym zakątku.
Kamperowy Dzień Dziecka
Czytaj...
Kamperem na F1
Czytaj...
8. Hiszpania
Skoro napisaliśmy, że Włochy są naszą drugą ojczyzną, to trzeba również przyznać się, że Hiszpania jest trzecią, a przynajmniej na okres zimy. I w tym kraju rozkochali nas jego mieszkańcy. Magiczna, wiecznie zielona i najbardziej orientalna Andaluzja zachwyci każdego, kto tu dotrze. Znakomita kuchnia i flamenco są doskonałym dopełnieniem tego rejonu Hiszpanii. Zimą, kiedy w Polsce dni są krótkie, tam można cieszyć się słońcem przez blisko 10 godzin dziennie.
Komu zaś nie odpowiadają upały w letnie miesiące, ten może wybrać się na mniej znaną, ale równie interesującą północ. Kraj Basków, Asturia, Kantabria poza piękną przyrodą, mają do zaoferowania wiele ważnych historycznie i kulturowo miejsc. Pustelnia San Juan de Gaztelugatxe, winny region La Rioja, prehistoryczne jaskinie w regionie Asturii wszystko to jest tylko małym smakiem różnorodności kulturowej i historycznej tego obszaru w Hiszpanii.
Miejsc do kempingowania nie brakuje nigdzie. Tu też oprócz regularnych kempingów znajdziemy parkingi z pełną infrastrukturą lub takie, na których można zatrzymać się na noc lub dwie na koszt miasta.
Kamperem do Hiszpanii – relacja
Czytaj...
48 godzin z życia w kamperze
Również ten, chętnie czytany artykuł, napisaliśmy w czasie podróży po Hiszpanii.
Jak to jest na kempingu? Co i w jakiej kolejności robić, gdy przyjedziemy w nowe miejsce? Jakie czynności są obowiązkowe? Jak i czy w ogóle planować kolejny dzień?
Czytaj...
9. Węgry
Ach, te Węgry! Kraj tak bardzo odmienny od pozostałych państw w Europie Środkowo-Wschodniej. Węgry to znakomita kuchnia, doskonałe wina, termy, architektura i język, którego nie sposób zrozumieć.
Podjęliśmy trzy próby dojazdu nad słynny Balaton. Wszystkie trzy niestety zakończyły się fiaskiem, z czego w jednym przypadku zostaliśmy w Austrii, o czym pisaliśmy powyżej. Jak mawiają, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W październiku 2018 roku, w drodze nad Balaton, dotarliśmy do jednego z piękniejszych miejsc na ziemi, do Puszty. To malowniczy step na Nizinie Węgierskiej, często nazywany ostatnim stepem w Europie. Znajduje się tam też Park Narodowy Hortobágy. Miejsce, gdzie przyroda jest nietknięta przez człowieka, idealne środowisko dla dzikich zwierząt, siedlisko wielu gatunków ptaków.
Z infrastrukturą kempingową bywa różnie. Większość kempingów, na których byliśmy lata świetności miała za sobą. Niektóre powstały na bazie wcześniej istniejących ośrodków wczasowych. Klimat bardzo zbliżony do tego, który można spotkać na kempingach w Polsce.
Kamperem na Węgry – relacja
Czytaj...
Węgry po sezonie
Węgrzy to idealny cel podróży poza sezonem. Szczególnie we wrześniu i październiku, ze względu na wciąż ładną pogodę, trudno o lepsze miejsce na krótszy lub dłuższy wypad.
Czytaj...
10. Chorwacja
Kierunek bardzo popularny wśród Polaków. I trudno się dziwić, bo chorwackie wybrzeże jest przepiękne, a miasteczka potrafią oczarować. W tym kraju, w ostatnich latach, poniesiono duże nakłady inwestycyjne na zapewnienie infrastruktury dla osób uprawiających karawaning.
Powstało wiele zupełnie nowych, doskonale wyposażonych kempingów. Zazwyczaj pobliskie miasta są z nimi bardzo dobrze skomunikowane, dokładnie tak jak w Niemczech, Hiszpanii czy we Włoszech. Kary za nocowanie kamperem na dziko są niemałe, a co gorsza nasz pojazd może zostać „zaaresztowany” i to nawet na 60 dni. Byliśmy w Chorwacji dwukrotnie i w obu przypadkach poza sezonem. Przyglądając się zainteresowaniu, jakim cieszy się ten kraj wśród turystów, w ostatnich latach, zdecydowanie polecamy wybrać się tam właśnie przed lub po sezonie urlopowym. To, że warto tam pojechać nie ulega wątpliwości.
Kamperem do Chorwacji
Czytaj...
To jest motorhome.pl i to nie jest artykuł sponsorowany!
Udostępnij!