Caravan Salon Dusseldorf 2019

Jak co roku, również i tym razem wybraliśmy się na targi Caravan Salon w Dusseldorfie. W 2018 roku, kiedy to dużo ściślej współpracowaliśmy z firmą Globe-Traveller, był to dla nas roboczy i niezwykle pracowity wyjazd. W tym roku mieliśmy więcej czasu, który spożytkowaliśmy na bardziej szczegółowe zapoznanie się ofertą prezentowaną przez wystawców. Oczywiście nie mogliśmy nie odwiedzić stoiska polskiego producenta, ale o tym za chwilę.

645 wystawców z 31 krajów, 13 hal wystawienniczych o łącznej powierzchni 214 tysięcy metrów kwadratowych i około 2100 pojazdów rekreacyjnych (przyczep i kamperów). Tak właśnie wyglądają największe targi caravaningowe na świecie. Wszystko wskazuje na to, że Caravan Salon 2019 to kolejna rekordowa impreza, zarówno pod względem ilości osób odwiedzających, jak i sprzedanych pojazdów. Tegoroczną edycję odwiedziło ponad 238 tysięcy osób, czyli o 18 tysięcy więcej niż w roku poprzednim. 70% wystawców podało, że rozpoczęło targi od znacznego wzrostu sprzedaży. Pozostali zebrali taką samą ilość zamówień jak podczas weekendu otwarcia w 2018 roku. (źródło: caravan-salon.de)

Na Caravan Salon przyjechaliśmy w czwartek 5 września, a więc mieliśmy wystarczająco dużo czasu, aby wcześniej przyjrzeć się pierwszym relacjom i zdjęciom z targów. Wiedzieliśmy dokładnie, co chcemy zobaczyć i które stoiska odwiedzić. W kręgu naszych zainteresowań były przede wszystkim kampery w Niemczech nazywane kastenwagen (KaWa), czyli pojazdy rekreacyjne na bazie popularnych blaszaków. To właśnie takim kamperom poświęcamy najwięcej miejsca w tym artykule.

Fiat Ducato 2020 to może niezbyt spektakularna, ale naszym zdaniem najważniejsza nowość w tym sezonie. Mieliśmy okazję przejechać się samochodem demo, wyposażonym w silnik o mocy 140 KM i nową, dziewięciobiegową automatyczną skrzynię biegów. Ponadto, auto miało zainstalowany między innymi system ostrzegający kierowcę o innych pojazdach podczas zmiany pasa (asystent zmiany pasa).

Skrzynia biegów może pracować w trzech trybach: Normal, Eco i Power. Zmiana biegów następuje szybko i zupełnie niewyczuwalnie dla kierowcy i pasażerów. Oczywiście istnieje możliwość ręcznej zmiany biegów, ale nie było potrzeby sprawdzania, jak działa ten tryb. Nowy automat to pod każdym względem nowoczesna skrzynia biegów. Dostawczak przyspiesza sprawnie, mimo ładunku na skrzyni (samochód demo ważył bez kierowcy 2,5 tony). Biegi nie są rozłączane w czasie zmniejszania prędkości i możliwe jest hamowanie silnikiem. Jesteśmy pod dużym wrażeniem wysokiej kultury pracy tej nowej przekładni.

Jeśli nowa automatyczna skrzynia biegów Fiata nie okaże się jakoś szczególnie awaryjna i jeśli nie wystąpią problemy z jej dostępnością, ze względu na ograniczone moce produkcyjne, to nie trudno nam sobie wyobrazić, że 75 – 80% nowych kamperów na Fiacie Ducato już niedługo będzie wyposażonych w ten rodzaj napędu. Nowy automat waży zaledwie 17 kg więcej niż skrzynia manualna. Przewidziany jest do zastosowania w samochodach o DMC do 4,4 tony, a dopłata w Polsce powinna się zamknąć w kwocie poniżej 15 tys. zł (w Niemczech to 3 300 Euro).

Westfalia James Cook to jeden z najbardziej cenionych modeli kamperów w historii i to nie tylko tej niemieckiej marki. To auto niemal kultowe, dla wielu wyznacznik jakości i trwałości.

Jednak to, co zobaczyliśmy na stoisku, mocno nas zaskoczyło. Piękny metaliczny, głęboki granat Mercedesa Sprintera i nietuzinkowa bryła nadwozia sugerowały, że wnętrze modelu James Cook Hochdach 2020 zostało zaprojektowane w równie nowatorski i nowoczesny sposób. Tymczasem białe, niedokładnie spasowane meble, przywoływały raczej skojarzenia z tanimi kuchniami z marketów budowlanych. Przy cenie na rynku niemieckim znacznie przekraczającej 100 tysięcy Euro, należy mieć nadzieję, że prezentowany egzemplarz to wciąż prototyp, a Westfalii zabrakło czasu na jego dopracowanie. Tym bardziej że inna zabudowa, oznaczona tym samym logo, prezentowała się znacznie, znacznie lepiej.

Ford Big Nugget to kolejna tegoroczna nowość. Efekt współpracy Westfalii i Forda. To auto będzie można zamówić, podobnie jak mniejsze kampery z rodziny Ford Transit Nugget, za pośrednictwem sieci sprzedaży firmy Ford!

To ciekawa konstrukcja przeznaczona dla dwóch osób. Ze względu na zastosowanie dwulitrowego silnika, również bardzo atrakcyjna dla polskiego rynku. Niższa akcyza spowoduje, że cena końcowa może być bardzo konkurencyjna. A skoro już o tym mowa, Ford Big Nugget może okazać się bardzo silną konkurencją dla Volkswagena Grand California.

Oczywiście Grand California była prezentowana na stoisku Volkswagena. My jednak odnotowaliśmy, że w tym roku zabrakło wersji długiej tego kampera (Grand California 680). Była tylko Grand California 600. Co więcej, to nie tej konstrukcji poświęcono najwięcej miejsca i uwagi. Królował Volkswagen California 6.1, zaprezentowany we wszystkich odmianach.

HYMER Concept Vision Venture — ten pojazd koncepcyjny przykuł naszą uwagę najbardziej. Pomimo że to nie blaszak, a nietypowa integra, pokazuje, że możliwe jest zupełnie nowe, świeże podejście do projektowania kamperów. Jak się okazuje, można zaprojektować na nowo rozwiązania dobrze znane od lat. Począwszy od stolika, poprzez konstrukcję łazienki, kuchnię, a na dachu sypialnym skończywszy. Pomimo kontrowersyjnego wyglądu z zewnątrz, w naszej ocenie, to mistrzowskie połączenie nowoczesnych technologii z funkcjonalnym i ciepłym designem wnętrza. W tym kontekście to najbardziej interesujący pojazd na całych targach! Liczymy, że trafi wkrótce do seryjnej produkcji.

Nie zabrakło również nowości na stoisku polskiego producenta i trzeba oddać, że firma wykonała kawał dobrej roboty. Nowe linie kolorystyczne wnętrz i usprawnienia funkcjonalne robią bardzo dobre wrażenie. Detale takie jak uchwyty na kubki, wieszaki na ręczniki i dodatkowe półeczki, były od dawna oczekiwane przez klientów. To dobry przykład na to, jak z dobrego projektu zrobić coś jeszcze lepszego. W połączeniu z nowym oklejeniem zewnętrznym zaprezentowano dwa nowe warianty kolorystyki wnętrza.

Ciemny

Nie da się ukryć, że to najbardziej charakterystyczne wnętrze, wśród wszystkich kamperów, jakie oglądaliśmy. Pośród królujących na innych stoiskach szarości i bieli, czasami łączonych z jasnym dębem, czarny aksamitny materiał, czarne skóry, a nawet czarne fronty, niektórych szafek w połączeniu z ciepłym drewnem, zaskakiwały wielu oglądających. Wyraźna inspiracja i odwołania do hotelowych pokoi to coś niespotykanego dotąd w tej branży.

Jedyna wątpliwość, jaką mamy, jest związana z wrażeniami, jakie wywołuje takie zestawienie kolorystyczne. Największą zaletą układów z łóżkiem francuskim jest poczucie przestrzeni. W ciemnym wnętrzu, szczególnie z czarną podsufitką, mamy wrażenie, że auto jest mniejsze niż w rzeczywistości. Oczywiście to kwestia indywidualna, ale należałoby pojeździć i pomieszkać w takim kamperze przez jakiś czas, żeby móc ocenić czy na dłuższą metę nie jest to jednak zbyt odważne podejście do stylistyki wnętrza.

Jasny

I tutaj zdecydowanie nie mamy wątpliwości. Zaprezentowane zestawienie kolorystyczne, bardzo dobrze pasuje do tego typu kampera i wpisuje się w trendy rynkowe obowiązujące w branży w tym roku.

Globe-Travellery w nowej stylistyce zostały wycenione na 77 100 Euro za Voyagera X oraz 76 650 Euro za Voyagera Z (kwoty brutto zawierające 19% podatku VAT w Niemczech, po rabacie targowym). Odnotujmy przy okazji, że nową regulowaną ławkę pasażerów, którą po raz pierwszy zaprezentowano w styczniu 2019 podczas targów CMT, ostatecznie wyceniono na 1 190 Euro (cena na rynek niemiecki) i klienci mogą ją już obecnie zamawiać.

Nie sposób było też nie zauważyć ogólnego trendu, związanego z przejściem na nowe podwozia Mercedesa. Niemal każdy z liczących się producentów pokazał nowe modele zbudowane właśnie na podstawie Sprintera. Były wśród nich liczne blaszaki. Niektóre z nich jak Frankia Yucon, bardzo oryginalne. Pod względem stylistyki wnętrza najbardziej przypadł nam do gustu projekt Vasco+ holenderskiej firmy Innova BV, która już wcześniej, kilkakrotnie zaskakiwała nowatorskim podejściem do projektowania wnętrz kamperów.

Hymer zaprezentował też auto, które ma być konkurencją, między innymi dla Volkswagena Californii i Mercedesa Marco Polo. To zupełnie nowa marka Crosscamp na bazie Toyoty Proace Verso!

Niewątpliwie Caravan Salon 2019, pod względem nowości to bardzo udana impreza. Spędziliśmy tam całe dwa dni, od otwarcia do zamknięcia i czujemy niedosyt, bo zabrakło nam czasu, żeby dokładnie przyjrzeć się ofercie kamperów większych. Na halach widzieliśmy piękne, nowe konstrukcje od Carthago, Niesmanna Bischoffa, Rapido i wielu innych. Wbrew pozorom sporo dzieje się też na rynku przyczep kempingowych, a ich oferta jest wciąż bardzo bogata. Opuszczając targi, zahaczyliśmy o stoisko KABE, największego szwedzkiego producenta przyczep i kamperów. Firma z 60-letnią tradycją zaprezentowała między innymi piękny nowy model swojej największej integry.

My najbardziej cieszymy się z tego, że rozwija się nasz krajowy rynek. Oprócz Globe-Travellera swoje stoiska na targach miały między innymi Wavecamper i Balcamp. Na parkingu widzieliśmy kampery EbaCamp. Dla nas, klientów, zdrowa i uczciwa konkurencja jest bardzo korzystna. Producentów motywuje do działania, poszukiwania nowych rozwiązań, usprawniania procesów, podnoszenia jakości, a często również do obniżania cen.

Za rok 59-ta edycja targów Caravan Salon w Dusseldorfie. Targi rozpoczną się 28 sierpnia dniem prasowym i potrwają do 6 września.