Kamper – kupić czy wynajmować?

Czy zakup własnego kampera ma sens? Czy może zdecydować się na wynajem? Tego typu pytania zadają sobie niemal wszyscy, którym pomysł posiadania własnego samochodu kempingowego przyszedł właśnie do głowy. Szczególnie ci, którzy ze względu na pracę lub inne obowiązki nie mogą sobie pozwolić na wyjazd wtedy, kiedy mieliby na to ochotę i na tak długo, jak by chcieli. Wielu spośród naszych klientów było lub właśnie jest w podobnej sytuacji i niejednokrotnie byliśmy proszeni o wyrażenie naszej opinii w tej sprawie. Spróbujemy odpowiedzieć na pytanie, kiedy warto zdecydować się na zakup własnego kampera, a kiedy wynajem jest lepszym rozwiązaniem.

Zacznijmy od kwestii najważniejszej, czyli ile trzeba wydać, żeby stać się posiadaczem wymarzonego kampera. Poniżej przybliżamy ten temat.

Powołując się na przykładowe ceny, korzystaliśmy z cenników i informacji podanych na stronach internetowych producentów. Porównujemy ceny na największym i najbardziej dojrzałym rynku w Europie, to jest na rynku niemieckim. Pamiętać należy, że w przypadku importu do Polski lub zakupu u polskiego przedstawiciela firmy, do podawanych poniżej cen trzeba doliczyć akcyzę (zazwyczaj w wysokości 18,6%) oraz uwzględnić różnicę w wysokości podatku VAT (19% w Niemczech, 23% w Polsce). Dla uproszczenia można przyjąć, że cena brutto w Niemczech jest równa cenie netto w Polsce.

Kampery zintegrowane stanowią najbardziej luksusową część oferty poszczególnych producentów. To właśnie te modele są najdroższe i bardzo bogato wyposażone, nawet w podstawowych wersjach. A skoro wspominamy o luksusie i bogatym wyposażeniu, spójrzmy na przykładowe ceny modeli zintegrowanych firmy Carthago, producenta od lat kojarzonego wyłącznie z rynkiem premium.

Ceny zintegrowanych modeli Carthago, z miejscami do spania dla czterech osób, zaczynają się od 78 tysięcy Euro (linia c-compactline). Jeśli postanowimy doposażyć kampera wybierając z długiej listy dostępnych opcji, cena z łatwością może znacznie przekroczyć 100 tysięcy Euro.

Rozbieżność cen kamperów typu półintegra jest znacznie większa niż modeli zintegrowanych. To zazwyczaj najpopularniejsze poajzdy w ofertach producentów. Mogą kosztować ponad 100 tysięcy Euro, jak na przykład kampery marki Hymer, zbudowane na bazie nowego Mercedesa Sprintera, albo o połowę mniej, jak popularne Sunlighty czy RollerTeamy.

Camper vany, czyli kampery potocznie zwane “blaszakami”, to pojazdy rekreacyjne zbudowane na bazie takich samochodów dostawczych, jak Fiat Ducato, Peugeot Boxer, Volkswagen Crafter czy Mercedes Sprinter. Tutaj, wbrew pozorom, rozbieżność cen jest niemal tak samo duża, jak w przypadku kamperów typu półintegra.

I tak dla przykładu, ceny camper vanów marki Clever zaczynają od około 35 tysięcy Euro, za Poessl’a trzeba zapłacić minimum 38 tysięcy Euro, za Westfalię nie mniej niż 53 tysiące Euro. Ceny Volkwagena Grand California zaczynają się od 62 tysięcy Euro, a za La Stradę na bazie Sprintera trzeba zapłacić minimum 73 tysiące Euro. I są to ceny najmniejszych modeli z podstawowym wyposażeniem. W praktyce trzeba doliczyć od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy Euro, żeby z salonu wyjechać w miarę dobrze wyposażonym samochodem kempingowym tego typu.

Przy okazji ciekawe spostrzeżenie, które nasunęło się nam podczas przeglądania cenników poszczególnych producentów. Im tańszy model wyjściowy i im popularniejsza marka, tym wyższe ceny opcji dodatkowych.

W tej grupie znajdują się camper vany na bazie mniejszych samochodów, takich jak Volkswagen T6, Renault Traffic, Opel Vivaro czy Citroen SpaceTourer. Ceny w tym segmencie rynku są również bardzo zróżnicowane. Zaczynają się od 38 tysięcy Euro za model Campster marki Poessl, przez około 50 tysięcy Euro za nowego Hymera Crosscampa, po blisko 100 tysięcy Euro za dobrze wyposażoną Californię Ocean. Warto w tym miejscu nadmienić, że tego typu pojazdy nie tylko nadają się do codziennego użytku, ale są też objęte niższą akcyzą (3,1%), ze względu na mniejszą pojemność silnika.

Jak widać, kwoty, jakie trzeba przeznaczyć na nowego kampera, są bardzo różne. Czasami małe kampery są zdecydowanie droższe od niektórych dużych. Wszystko zależy od jakości zastosowanych materiałów, wyposażenia oraz klasy i ceny pojazdu bazowego. Nie bez znaczenia są również: marka, utrata wartości i zainteresowanie pojazdami danego producenta na rynku wtórnym.

Tutaj wybór i ceny są jeszcze bardziej zróżnicowane niż w przypadku rynku pierwotnego. Pojazdy używane cieszą się w Polsce dużym zainteresowaniem, o czym pisaliśmy w naszym artykule na temat rynku kamperów w naszym kraju. Bez wątpienia należy zwrócić uwagę, na stan techniczny oferowanych pojazdów, bo z tym bywa różnie. Obserwując dyskusje na forach internetowych i na grupach na Facebooku można zrozumieć, jak trudno znaleźć egzemplarz w dobrym stanie. Często nawet w miarę nowe kampery są zaniedbane i mocno zniszczone. Zakupy po niskich cenach zazwyczaj oznaczały dla nowych właścicieli niemałe kłopoty i pociągały spore koszty związane z doprowadzeniem kampera do pożądanego stanu (o ile w ogóle było to możliwe).

Z drugiej strony, kampery nie tracą na wartości tak szybko, jak samochody osobowe. Zadbane, bezwypadkowe egzemplarze oferowane są w cenach odzwierciedlających ich stan. I naszym zdaniem, decydując się na zakup używanego kampera, zdecydowanie warto wydać nieco większą kwotę, niż “nadziać się na minę” szukając tak zwanych okazji.

Co zatem przemawia za posiadaniem własnego kampera? Oprócz rzeczy oczywistych, takich jak fakt, że wyjechać możemy wtedy, gdy mamy na to ochotę?

Własny kamper może być zawsze gotowy do jazdy. Nie trzeba go nawet rozpakowywać. Wystarczy mieć zestaw rzeczy i akcesoriów, spakowany i gotowy do użycia. Wtedy, tuż przed wyjazdem, pakujemy jedzenie do lodówki, zakładamy czyste pościele i zabieramy rzeczy osobiste. Proces przygotowania do wyjazdu skraca się z dwóch, trzech godzin, do maksymalnie 30 minut.

Równie istotny jest fakt, że w tej sytuacji to sami dbamy o stan techniczny pojazdu. Dzięki temu wiemy, czym jeździmy. Znamy stan techniczny silnika, wiemy, kiedy samochód przeszedł ostatni przegląd, jakie jest ciśnienie w kołach i czy trzeba je sprawdzić.

I wreszcie nie musimy dzielić się naszym domem na kołach z nikim innym. To dla wielu osób bardzo ważna sprawa. I niekoniecznie chodzi o higienę i czystość w kamperze, ale samą świadomość, że nikt inny nie spał na naszym łóżku i nie gotował w naszej kuchni.

Rozpatrując wady posiadania własnego kampera, na pierwszym miejscu należałoby wymienić fakt jego starzenia się i utraty wartości. Zazwyczaj kampera kupuje się na długo. 5, 7, a nawet 10 lat podróżowania tym samym pojazdem to nic nadzwyczajnego. Jeśli dbamy o kampera, będzie nam służył przez długi czas. W tym czasie niestety traci na wartości, a w nowych pojazdach pojawiają się lepsze, bardziej zaawansowane rozwiązania. I nie chodzi tylko o same samochody bazowe, których producenci co kilka lat odświeżają linie modelowe, wprowadzając na przykład bardziej zaawansowane systemy bezpieczeństwa. Również wyposażenie kamperowe, z roku na rok, staje się coraz lepsze i bardziej zaawansowane. Energooszczędne oświetlenie, fotowoltaika, wydajniejsze ogrzewanie, systemy sterowania aplikacją w smartfonie, to tylko kilka przykładów postępu w dziedzinie wyposażenia samochodów kempingowych.

Kolejną kwestią są koszty. Ubezpieczenie kampera jest droższe niż samochodu osobowego i niestety w naszym kraju nie można ubezpieczyć kampera tylko na czas, kiedy jest on wykorzystywany. OC i zazwyczaj również AC musimy płacić przez cały rok, nawet gdy kamper stoi zimą w garażu. A skoro o garażowaniu mowa, również koszt odpowiedniego miejsca do przechowywania kampera może być istotny, szczególnie w dużych miastach. Do tego dochodzą oczywiście przeglądy i bieżące naprawy. Podejmując decyzję o zakupie kampera warto wszystko przeanalizować i dokładnie policzyć.

Warto podkreślić i podpowiedzieć osobom, które nie mają jeszcze doświadczenia w caravaningu, że wybór odpowiedniego pojazdu jest absolutnie kluczowy, jeśli chodzi o udane wakacje. Istotne jest to, w ile osób podróżujemy i jaki jest planowany kierunek naszego wyjazdu. Ważny jest sposób, w jaki lubimy spędzać wolny czas. Czy jesteśmy aktywni i nastawieni na zwiedzanie, czy raczej preferujemy wakacje stacjonarne nad ciepłym morzem, czy nad jeziorami? Inny kamper będzie odpowiedni dla dwóch, trzech osób podróżujących do Norwegii, a inny dla pięcioosobowej rodziny udającej się na letnie wakacje do Grecji. Tutaj w każdej poważnej wypożyczalni powinniśmy uzyskać informację czy sprzęt, którym ta firma dysponuje, będzie odpowiedni. A jeśli nie, to dlaczego.

Mamy nadzieję, że choć trochę przybliżyliśmy kwestie związane z podjęciem decyzji o tym, czy lepsze jest posiadanie własnego kampera, czy wynajem na czas wakacji. W naszym przekonaniu najlepiej jest przez kilka sezonów wynajmować i to najlepiej pojazdy różnego typu. W ten sposób można przekonać się, co nam pasuje, a czego brakuje u poszczególnych producentów i w poszczególnych modelach. Warto też odwiedzić największe targi caravaningowe Caravan Salon w Dusseldorfie, bo tam prezentowana jest niemal pełna oferta, niemal wszystkich liczących się producentów europejskich. Decyzję o zakupie własnego kampera najlepiej podjąć mając już odpowiednią wiedzę i doświadczenie.